
Podwyżka w środowisku zawodowym jest słowem bardzo trudnym do wymówienia, zwłaszcza w obecności szefa. Jak podejść do tej rozmowy, nie trzęsąc się ze stresu i bez kropelek potu na twarzy? A także jakich argumentów należy użyć by uzyskać większą pensję?
Jak przygotować się do rozmowy o podwyżce?
Na samym początku trzeba odpowiednio wcześniej poinformować szefa, że chcemy o tej konkretnej sprawie z nim porozmawiać, np. Chciałabym/chciałbym odbyć z Panem/Panią rozmowę w kwestii mojej podwyżki, kiedy moglibyśmy się w tej sprawie spotkać?
To pozwoli na odpowiednie przygotowanie się obu stron do konwersacji, a także zmniejszy stres. Ważnym czynnikiem jest też wybranie odpowiedniej pory dnia i tygodnia. Lepiej wybrać luźniejszy czas w trakcie pracy.
Jak poprosić o podwyżkę – Argumenty
Kilka dni przed rozmową przygotuj sobie, najlepiej spisz, argumenty jak prosić o podwyżkę, które przemawiają za korzystnym rezultatem dla Ciebie. W żadnym wypadku nie ucz się tego na pamięć. Jeśli dopadnie Cię stres, nie będziesz w stanie sobie nic przypomnieć.
W trakcie projektowania listy zwróć uwagę na swoje najlepsze strony, ale pamiętaj również o tych słabszych. Przygotowując listę przesłanek zawrzyj możliwe scenariusze przebiegu rozmowy, tak by, gdy nie wszystko pójdzie po Twojej myśli, właściwie zareagować na przeciwności.
Jak zapytać o podwyżkę? – kilka przydatnych argumentów
Starając się o podwyżkę:
- zaprezentuj swoją osobę z jak najlepszej strony, ale nie przechwalaj się;
- przedstaw jakie korzyści płyną z Twojej pracy i jakie zasługi wnosisz do firmy;
- w żadnym wypadku nie wspominaj o sprawach prywatnych – naucz się oddzielać życie zawodowe od prywatnego;
- możesz powołać się na zarobki w Twojej branży;
- dobrze uzasadnij swoją prośbę;
- określ co jeszcze możesz zrobić dla firmy i jak ona na tym zyska;
- bądź uprzejmy, mocny czy zirytowany ton głosu jeszcze nikomu nie dał podwyżki;
- uwzględnij Twoje podejście do pracy, zostawanie po godzinach, pomoc kolegom w trudnych zadaniach;
- możesz także posiadać dobrą alternatywę w postaci innej pracy, a może wtedy padnie pytanie – Co możemy zrobić, żeby Cię zatrzymać?
- jak prosić szefa o podwyżkę? – po prostu bądź naturalny, kulturalny i uczciwy.
Mowa ciała mówi wiele
Podstawowe informacje o tym jak poprosić o podwyżkę, czy jak zapytać o podwyżkę, już mamy. Bardzo wiele zależy od Twojej kreatywności i sposobu mówienia. Tak jak liczy się pierwsze wrażenie tak należy pamiętać, że mowa ciała wyraża więcej i też coś mówi. Staraj się nie stresować, nie garbić i nie patrz poza obszar twarzy rozmówcy. Niech Twoja mowa będzie spokojna, mów powoli, przejrzyście tak by szef zrozumiał o co Ci chodzi. Patrz prosto w oczy, a jeśli Cię to krępuje to zamieniaj punkty widzenia, ale pamiętaj o częstym kontakcie wzrokowym. Sprawi to, że szef uzna, że nie masz nic do ukrycia i mówisz prawdę. Siedź spokojnie, z obiema nogami opartymi o podłogę, pamiętaj by nie gestykulować nadmiernie, a najlepiej oprzeć dłonie na udach.
Nie taka straszna jak ją malują

Rozmowa o podwyżce nie musi być taka straszna i spędzać nam sen z powiek. Jedyne i najważniejsze jest by ułożyć sobie przykładowy schemat rozmowy, dobrze się wyspać i…. ruszyć do boju.
Co, jeśli strzelisz sobie w stopę?
Nawet najlepsi negocjatorzy kiedyś popełniali błędy. Nigdy nie odrzucaj ofert ani nie pal za sobą mostów, po prostu nie warto. Nie zadawaj samych pytań, czyli nie dopytuj się o to co niekonieczne. Nie poddawaj się, jeśli widzisz, że szef odbiega od tematu tłumacząc się wymówkami, on naprawdę ma budżet podwyżkowy. Stanowczo mów nie wtedy, kiedy należy powiedzieć nie. Nidy nie wspominaj o poprzedniej pracy i zarobkach w niej. Wczuj się w lekko manipulacyjną grę toczącą się w głowie szefa i bądź pewny siebie i spokojny
Już wiesz co robić i czego nie robić w trakcie negocjacji dotyczących tego jak prosić o podwyżkę. Pamiętaj, że szef też jest człowiekiem, ale powinien doceniać trud jaki wkładasz w działalność jego firmy. Nie traktuj go jako swojego wroga, tylko jako osobę zasługującą na szacunek.
Artykuł powstał przy współpracy z portalem http://www.secus.pl/.
Źródła:
Najlepiej pytać wprost. Podchody i matactwo nie popłaci. A jeśli szef jest uczciwy powie nam na czym stoimy.