Tworzenie stron internetowych. Niemcy, deweloperzy i kosmetyczki powinni je robić inaczej

Projektowanie strony internetowej dla klienta

Dla przykładu weźmy strony internetowe na Niemcy. W przypadku projektowania stron dla Niemców powinniśmy skupić się na pewnych cechach szczególnych. Przede wszystkim domena strony, która ma działać na rynku niemieckim powinna mieć niemiecką nazwę (zamiast budowa to powinniśmy użyć nazwy niemieckiej Bau) i koniecznie końcówkę .de (a nie .pl). To w oczywisty sposób wzbudzi zaufanie potencjalnych klientów.

Po drugie musimy przestrzegać wszelkich prawnych obowiązków, w tym zamieszczanie odpowiednich regulaminów (są inne niż te obowiązujące w Polsce), Impressum, czy BDO (które w Polsce nie jest wymagane).

Nie jest proste tworzenie stron internetowych. Niemcy mają swoje wytyczne, Polacy, Hiszpanie, Włosi, czy Francuzi swoje. Podobnie strona internetowa dla dewelopera będzie inna, a inna dla szkoły językowej, fryzjera, czy restauracji. Technicznie wydawać by się mogło, że to to samo. Okazuje się jednak, że są pewne różnice, na które warto zwrócić uwagę.

Przeglądając strony internetowe widzimy między nimi podobieństwo. Jest przecież logo, menu, zdjęcia, tytuły, zakładki. Podobnie się ładują, niektóre zawierają reklamy. Pod tą pozorną prostotą drzemią pewne niuanse, które są kluczowe przy tworzeniu stron internetowych.

Strona dla dewelopera inna w Niemczech i w Polsce

Strona dla dewelopera, który buduje w Polsce może być bardziej nowoczesna. Z kolei przy projektowaniu stron skierowanych do niemieckiego odbiorcy powinniśmy skupić się przede wszystkim na ładzie i prostocie. Inne grafiki zamieścimy na polskich stronach niż na niemieckich.

I tak np. strona dla dewelopera, który realizuje inwestycję w Niemczech, powinna zawierać grafiki uwzględniające multikulturowość narodu. Na wizualizacjach powinny pojawić się zatem prezentacje osób z różnych kultur o różnych kolorach skóry, bo to one poniekąd reprezentują Niemcy i są potencjalnymi klientami. Z kolej w Polsce tendencja jest inna i grafiki zwykle są mniej różnorodne w tym zakresie.

Inna strona dla dewelopera, inna dla kosmetyczki

Ale nie tylko o język czy kraj chodzi. Podobnie będą pewne różnice między stroną stworzoną dla branży deweloperskiej a na przykład, kosmetycznej. W przypadku tych pierwszych będzie ważna jasność przekazu i zamieszczenie na stronie jak największej ilości potrzebnych i praktycznych informacji (jak np. lokalizacja, metraż, czy dostępność lokali). W przypadku stron z branży beauty większą uwagę należy przyłożyć do strony estetycznej. Ładne grafiki, przyjemny layout przywodzący na myśl relaks i odnowę sprawdzą się doskonale Mile widziane są także opisy będące zachętą do skorzystania oferowanych zabiegów.

Jak widać tworzenie stron internetowych różni się zarówno ze względu na lokalizację i specyfikę kulturową jak i na branżę. Dlatego warto skorzystać z usług profesjonalistów, którzy doskonale te niuanse znają.